Forum PilkarskaEuropa - forum piłkarskie Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Zuberbuhler: w finale z Polską!

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum PilkarskaEuropa - forum piłkarskie Strona Główna -> EURO 2008
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
SebastiaN
Młodzieżówka
Młodzieżówka



Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Londyn

PostWysłany: Pią 14:15, 21 Wrz 2007    Temat postu: Zuberbuhler: w finale z Polską!

Bramkarz tyleż utalentowany, co niedoceniany. Potrafiący zaskakiwać fenomenalnymi interwencjami, ale również czasami kiksujący. W ubiegłorocznym mundialu zachował czyste konto we wszystkich czterech meczach Szwajcarii. Pokonali go dopiero Ukraińcy w serii rzutów karnych – pisze Tylko Piłka.

- Jesteśmy już gotowi na przyszłoroczne Euro 2008. Stać nas nawet na mistrzostwo - mówi specjalnie dla Tylko Piłki Pascal Zuberbuehler.

Z Zuberbuehlerem spotkaliśmy się przy okazji rozgrywanego w Wiedniu pojedynku Szwajcaria - Chile. Mecz odbywał się w ramach Turnieju Czterech Narodów, czyli generalnej próby organizacyjnej dla Austriaków przed przyszłorocznym Euro 2008. - To był ważny turniej dla nas - mówi nam szwajcarski bramkarz.

- Jesteśmy wspólnie z Austrią gospodarzem mistrzostw i bardzo pragniemy wypaść na nich jak najlepiej. Dlatego podeszliśmy zarówno do meczu z Chile, jak i finału z Japonią niezwykle poważnie. Żałuję, że w Klagenfurcie pomimo prowadzenia 2-0 ostatecznie przegraliśmy z Japończykami 3-4.

- Jak pan wspomina ubiegłoroczny mundial?

- Bardzo pozytywnie. Byłem szczęśliwy, że mogłem wziąć udział w tym fantastycznym turnieju. Zanotowaliśmy w Niemczech znakomity wynik. Mało osób w nas wierzyło, bo znaleźliśmy się w ciężkiej grupie, tymczasem awansowaliśmy do 1/8 finału, nie tracąc nawet bramki.

- Ukrainy jednak nie udało się pokonać.

- Zagraliśmy wyrównane spotkanie. Mieliśmy szansę, aby ich wyeliminować, ale zabrakło szczęścia. Karne to loteria.

- Jak się panu współpracuje z Jakobem Kuhnem?

- Wyśmienicie! To bardzo dobry trener. Wprawdzie nie ma on w zwyczaju zbyt wiele mówić, ale mimo to potrafi znakomicie komunikować się z zespołem. Od 2001 roku jest naszym trenerem. To chyba jeden z najdłużej pracujących selekcjonerów w Europie. Wyniki, jakie osiąga z reprezentacją, mówią sama ze siebie. W ciągu tych sześciu lat zagraliśmy na dwóch najważniejszych piłkarskich imprezach. Za rok czeka go największe zawodowe wyzwanie.

- Szwajcaria jest już gotowa na Euro 2008?

- Oczywiście i to od dawna (śmiech). Mamy ten komfort, jako współgospodarz turnieju, że nie musimy grać w eliminacjach. Dlatego możemy skupić się wyłącznie na spokojnych przygotowaniach do mistrzostw. Gramy wiele meczów towarzyskich, uczestniczymy w licznych turniejach. Mamy zaplanowane wszystko, aż do dnia inauguracji Euro 2008. Pragniemy jak najlepiej wypaść przed własną publicznością.

- Bycie gospodarzem mistrzostw to dodatkowy aut?

- Na pewno dodatkowa presja. Od gospodarza zawsze wymaga się, aby jak najdłużej pozostawał w turnieju. Gospodarzowi nie wypada zagrać słabo, musi prezentować wysoki poziom. Atutem są na pewno własne stadiony i kibice. Zresztą sami się o tym przekonacie w 2012 roku (śmiech).

- Szwajcarię stać na zwycięstwo w przyszłorocznym turnieju?

- Do mistrzostw pozostało mało czasu. Wszystko jest możliwe. Nie chciałbym deklarować, że zdobędziemy tytuł najlepszej drużyny Europy. Na pewno jednak będzie to naszym głównym celem.

- Macie wciąż młodą, ale już ograną w najważniejszych imprezach drużynę.

- I to ma być nasz atut. W niemal niezmienionym składzie graliśmy na mundialu w Niemczech. W dodatku wielu moich reprezentacyjnych kolegów gra w czołowych klubach Europy. Tworzymy zgraną ekipę. Świetnie się ze sobą czujemy. Postaramy się o wielką niespodziankę.

- Co pan może powiedzieć o polskim futbolu?

- Całkiem sporo. Wasza reprezentacja znakomicie radzi sobie w eliminacjach do Euro 2008. Jesteście bliscy awansu. Wiem, że jeszcze nigdy na nich nie graliście. Macie dobrą i cenioną w Europie drużynę. Wielu Polaków występuje w najlepszych ligach Starego Kontynentu. A o umiejętnościach polskich bramkarzy krążą już legendy. Pewien jestem, że jeśli awansujecie do turnieju w Austrii i Szwajcarii, będziecie bardzo groźni.

- Jakie jest największe sportowe marzenie Zuberbuehlera?

- Obecnie mam tylko jedno: zostać z reprezentacją Szwajcarii mistrzem Europy! A w finale nie mam nic przeciwko, żebyśmy wygrali z Polską.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum PilkarskaEuropa - forum piłkarskie Strona Główna -> EURO 2008 Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin